Remont piwnicy w domu jednorodzinnym. Rozbudowa pomieszczeń piwnicznych.

2014-07-09 16:29
Nowe okna w piwnicy
Autor: Kalbar Nowe przyziemie jest dalekie od piwnicznych klimatów – przekonują o tym choćby wykonane przy nim zagłebniki i nowe duże okna

Gdy piwnica jest zbyt mała, można ją powiększyć. Remont piwnicy w domu jednorodzinym to okazja do jej rozbudowania.

Ponad 60-letni dom, w którym kiedyś mieszkali rodzice gospodarza, był w bardzo złym stanie. Nieocieplone ściany, stare tak jak budynek instalacje i część okien (te, które nigdy nie były wymieniane) przekonywały o konieczności remontu. Nowe potrzeby domowników określiły zakres prac – i tak remont zmienił się w rozbudowę. Inwestorzy chcieli, by w domu znalazło się miejsce na pracownię. Miała być ona usytuowana w przyziemiu, z oddzielnym wejściem od ulicy – tak, by przychodzący do niej interesanci nie zakłócali życia w części prywatnej. Aby znaleźć na nią miejsce, właściciele rozbudowali dom wraz z przyziemiem.

Legalna adaptacja piwnicy

Rozbudowa domu do ostrej granicy działki pozwoliła na wydzielenie z jego bryły trzech części z odrębnymi wejściami. W starej wyremontowanej mieszka gospodarz ze swoją rodziną. W dobudowanym przyziemiu jest jego pracownia, a na parterze nad nią – mieszkanie mamy. Rozbudowa była możliwa dzięki temu, że w latach 80. sąsiad dostawił przybudówkę w ostrej granicy działki. Ponieważ inwestorzy chcieli uzyskać od gminy zgodę na powiększenie domu, musieli zachować takie gabaryty dobudowanej części, jakie ma przybudówka wzniesiona przez sąsiada. Przekroje sąsiadujących domów miały być symetryczne, dlatego rozbudowa objęła piwnicę i parter.

Rozbudowa domu i piwnicy

Jednak aby wnętrze pracowni było przestronne i komfortowe, powinno być wyższe niż piwnica w starej części domu. I jest wyższe – o 25 cm. Jedynym sposobem zwiększenia wysokości pracowni było jej zagłębienie. Wymagało to wykonania podbicia na całej długości ściany przylegającej do rozbudowy. Stopniowo – metrowymi odcinkami – odsłaniano stare ściany i fundamenty. Następnie pogłębiano wykop o 50 cm, układano zbrojenie i beton. Potem można już było zrobić wgłębienie pod nowe podłogi. Gospodarzowi zależało na skróceniu drogi do pracy – bezpośrednim przejściu z pracowni do części mieszkalnej. Aby połączyć strefy piwnicy usytuowane na różnych poziomach, wystarczyły dwa schodki.

Schodki do pracowni
Autor: Kalbar Pracownia ma 245 cm wysokości, a stare, sąsiadujące z nią pomieszczenia piwnicy – 220 cm. Dlatego w przejściu między obiema częściami przyziemia (starą i nową) są schodki
Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.
Nasi Partnerzy polecają